Jak używać mieszanek i dlaczego są tak wydajne?

 

Moje mieszanki są tworzone z czystych olejków eterycznych — bez rozcieńczania, bez dodatków i bez syntetycznych wypełniaczy. Dzięki temu są wyjątkowo skoncentrowane i już kilka kropli wystarcza, by wypełnić zapachem cały pokój.

Możesz używać ich w dyfuzorze, na kominku aromaterapeutycznym, na drewnianych ozdobach świątecznych, szyszkach, wieńcach lub w szafie. Każda kropla to prawdziwa esencja roślin, więc zapach rozchodzi się szybko, równomiernie i pozostaje w powietrzu na długo.

Tworzę je w małych partiach — świeże, nasycone i pełne aromatu. Dzięki temu niewielka buteleczka wystarcza na naprawdę długi czas, a zapach pozostaje czysty i intensywny aż do ostatniej kropli.

 

Jak powstają moje mieszanki?

 

To powolna praca. Najpierw dobieram nuty przewodnie — drzewne, cytrusowe, korzenne lub kwiatowe.

Potem układam je jak warstwy zapachu, sprawdzając, jak się łączą i czy tworzą harmonijną całość. Każda mieszanka to osobna, ręczna kompozycja — tworzona tu i teraz, a nie pobrana z półki. Dzięki temu możesz mieć pewność, że otrzymujesz produkt świeży, spójny i naprawdę wyjątkowy.

 

Jak powstają olejki eteryczne?

 

Wciąż tak samo, jak przed setkami lat:

 

– za pomocą destylacji parowej, gdzie roślina spotyka się z parą, a ta unosi jej lotne aromaty,

– przez tłoczenie na zimno, które pozwala wydobyć świeże, cytrusowe nuty z owoców,

– dzięki ekstrakcji żywic, charakterystycznej dla drzew takich jak kadzidłowiec czy mirra.

 

Wybieram surowce od dostawców, którzy stawiają na jakość, czystość i uczciwy proces.

Naturalne mieszanki olejków eterycznych tworzone na zamówienie — powoli, ręcznie i z dbałością o każdy szczegół.

 

Nie korzystam z gotowych baz ani masowej produkcji. Każdą kompozycję tworzę od początku, w niewielkiej skali, tak jak robi się prawdziwe rzemiosło: spokojnie, świadomie, z szacunkiem do surowca i osoby, która później tę mieszankę otrzyma.

Skąd pochodzą olejki?

 

Z drzew, liści, kwiatów, owoców i żywic. Z natury. Olejki, których używam, powstają z konkretnych części roślin — ich kory, igieł, owocni czy płatków. To tam kryją się naturalne związki aromatyczne, które można wydobyć jedynie w prostych, klasycznych procesach. Nie dodaję do nich syntetyków, perfum ani wzmacniaczy zapachu.